Dalsza cześć spaceru i kolejne zagadki botaniczne i mykologiczne.
Cześć, pisanie tego wpisu zajęło mi więcej czasu niż zamierzałem, ale co tam, lepiej późno niż wcale. Na początek jeszcze kilka spraw bieżących. Zeskanowałem zakladampark.blogspot.com na stronie https://developers.google.com/speed/pagespeed/insights/ i wyszły mi straszne rzeczy, o ile prędkość działania strony na komórkach jest jeszcze akceptowalna (70/100), to już w przypadku wyświetlania na komputerach uzyskałem 0/100 punktów. Winne jest to, że zamieszczając zdjęcia wykonane lustrzanką cyfrową nie zmniejszyłem ich rozmiaru i nie zastosowałem kompresji jpg. Słyszałem, że google po jakimś czasie automatycznie kompresuje zdjęcia zamieszczone na blogspocie, więc zaczekam jeszcze jakiś czas, zanim zacznę edytować posty np. ze zdjęciami z Drezna.
Dalsza część relacji ze spaceru po lesie
Pierwszego kwiatka nie znam,a le może ktoś z was podpowie?
Parę zdjęć pstryknąłem w ogrodzie botanicznym. Pierwsze nieco nieostre,ale to dlatego, że mam zepsuty zoom w aparacie (kompaktowym). Nazw niestety nie kojarzę.
Moje ukochane pięciorniki, znaczy się nie moje, ale ukochane przeze mnie.
Ostanie dni lata. A.D 2014...
Ostanie zdjęcie to zapowiedź następnego posta, nazwy grzyba nie znam, ale obiecuję, że w następnym wpisie będzie więcej zdjęć grzybów, które znam, jak i tych mi zupełnie obcych. Zdjęcia robiła moja żona Magda, a ona robi to dużo lepiej niż ja.
Parę zdjęć pstryknąłem w ogrodzie botanicznym. Pierwsze nieco nieostre,ale to dlatego, że mam zepsuty zoom w aparacie (kompaktowym). Nazw niestety nie kojarzę.
Tutaj sprawa jest oczywista, bo spisałem z tabliczki. Dzirawiec 'Hidcote'
Moje ukochane pięciorniki, znaczy się nie moje, ale ukochane przeze mnie.
Ostanie dni lata. A.D 2014...
Ostanie zdjęcie to zapowiedź następnego posta, nazwy grzyba nie znam, ale obiecuję, że w następnym wpisie będzie więcej zdjęć grzybów, które znam, jak i tych mi zupełnie obcych. Zdjęcia robiła moja żona Magda, a ona robi to dużo lepiej niż ja.
pierwszy kwiatek to mydlnica pospolita:-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, warto wiedzieć, muszę częściej robić tego rodzaju quizy, bo jest duży odzew.
Usuń